Pamiętam swoje pierwsze spotkanie z tofu. Było to białe, nijakie i miało konsystencję mokrej gąbki. Pomyślałem wtedy, że to jeden z tych „zdrowych” produktów, których jedzenie jest raczej pokutą niż przyjemnością. Dziś, jako kulinarny entuzjasta, …

Odkrywaj świat przez potrawy
Odkrywaj świat przez potrawy

Pamiętam swoje pierwsze spotkanie z tofu. Było to białe, nijakie i miało konsystencję mokrej gąbki. Pomyślałem wtedy, że to jeden z tych „zdrowych” produktów, których jedzenie jest raczej pokutą niż przyjemnością. Dziś, jako kulinarny entuzjasta, …

Włożyłeś w to serce i czas. Starannie wybrane, twarde buraki, czosnek o intensywnym aromacie, liść laurowy i ziele angielskie. Wszystko zalane solanką i odstawione w ciepłe miejsce, by magia fermentacji mogła zadziałać. Po kilku dniach …

Pamiętam czasy, gdy na pytanie „z czym jesz pierogi ruskie?” odpowiedź wydawała się tylko jedna: z cebulką. I choć to połączenie jest absolutnie kultowe, w pewnym momencie poczułem, że wpadam w kulinarną pułapkę rutyny. Czy …

Pamiętam doskonale moje pierwsze spotkanie z grejpfrutem. Kusił lśniącą skórką i obietnicą orzeźwienia. Przekroiłem go na pół, wbiłem łyżeczkę i… skrzywiłem się z niesmakiem. Gorycz, która wypełniła moje usta, skutecznie zniechęciła mnie na długie lata. …

Stoisz przed otwartą lodówką, w ręku trzymając słoiczek z intensywnie zielonym, pachnącym lasem pesto z czosnku niedźwiedziego. Czujesz ten niezwykły aromat i już wiesz, że to prawdziwy skarb. Pojawia się jednak kluczowe pytanie: z czym …

Stajesz przed stoiskiem z warzywami i nagle Twój wzrok przykuwa coś dziwnego. Coś, co wygląda jak skrzyżowanie imbiru z ziemniakiem. To topinambur, znany też jako słonecznik bulwiasty. Być może widziałeś go już wcześniej, ale z …

Pamiętam doskonale te momenty kulinarnego rozczarowania. Kupujesz na targu pęczek idealnie zielonej, jędrnej fasolki szparagowej, marząc o chrupiącym dodatku do obiadu. Wkładasz ją do lodówki, a po dwóch dniach wyciągasz… coś smętnego, wiotkiego i pozbawionego …

Stoi w lodówce, kusi intensywnym kolorem i zapachem. Kupiłeś swój pierwszy słoik kimchi i teraz zadajesz sobie jedno, kluczowe pytanie: co dalej? Pamiętam doskonale to uczucie – mieszankę ekscytacji i lekkiej konsternacji. Ten koreański przysmak …

Pamiętam doskonale te letnie popołudnia, kiedy na stole lądowała wielka miska parującego bobu. Zapach gotowanego strączka z odrobiną masła i soli to dla wielu z nas kwintesencja smaków dzieciństwa. Jednak wokół tego prostego warzywa narosło …

Pamiętam to uczucie aż za dobrze. Niedzielne popołudnie, w całym domu unosi się złocisty aromat idealnego rosołu, gotowanego bez pośpiechu, z najlepszych składników. Dumny ze swojego dzieła, chowam garnek do lodówki, marząc o pysznej zupie …