Kupujesz na targu piękny, pękaty pęczek rzodkiewek. Kuszą Cię ich intensywnie czerwone skórki i obiecująco zielone liście. W myślach już dodajesz je do twarożku lub chrupiesz jako zdrową przekąskę. Niestety, następnego dnia czar pryska. Zamiast …

Odkrywaj świat przez potrawy
Odkrywaj świat przez potrawy
Kupujesz na targu piękny, pękaty pęczek rzodkiewek. Kuszą Cię ich intensywnie czerwone skórki i obiecująco zielone liście. W myślach już dodajesz je do twarożku lub chrupiesz jako zdrową przekąskę. Niestety, następnego dnia czar pryska. Zamiast …
Wyobraź sobie ten zapach – aromat pieczonego mięsa, ziół i przypraw, który powoli wypełnia całą kuchnię, budząc apetyt i obiecując prawdziwą ucztę. W centrum tej wizji jest on: idealnie upieczony boczek. Złocista, chrupiąca skórka, pod …
Pamiętam to doskonale z dzieciństwa: bladozielona, smutno zwisająca z widelca fasolka szparagowa, która smakowała głównie… wodą. Przez lata byłem przekonany, że tak po prostu musi być. Jeśli Ty również zmagasz się z rozgotowanymi, pozbawionymi smaku …
Znam to uczucie aż za dobrze. Stoisz w kuchni, planując idealne śniadanie z kremową pastą z awokado na chrupiącej grzance. Sięgasz po owoc, który jeszcze wczoraj wydawał się idealny, a dziś… jest twardy jak kamień …
Pieczenie kaczki wydaje się sztuką zarezerwowaną dla szefów kuchni i doświadczonych gospodyń. Pamiętam swoje pierwsze próby – strach przed gumowatą skórką i suchym, wiórowatym mięsem niemal paraliżował moje kulinarne zapędy. Obraz idealnie upieczonego ptaka, z …
Znasz to uczucie? Stoisz na środku malowniczego rynku, otoczony przez architekturę zapierającą dech w piersiach, a w Twojej głowie kołacze się jedno, natrętne pytanie: co ja mam tu właściwie zjeść? Jako podróżnik, który z niejednego …
To uczucie zna chyba każdy. Wracasz z targu lub sklepu z koszykiem pełnym idealnie czerwonych, pachnących słońcem truskawek. Już w wyobraźni czujesz ich smak w porannej owsiance, deserze czy po prostu jako zdrowej przekąski. A …
Pamiętam doskonale moje pierwsze próby upieczenia łososia. Zawsze miałem w głowie obraz idealnego dania z restauracji – kawałek ryby tak delikatny, że rozpada się pod naciskiem widelca, o pięknym, różowym kolorze i soczystym wnętrzu. Niestety, …
Pamiętam to jak dziś. Goście za drzwiami, w garnku bulgocze aromatyczny sos, a ja z dumą odcedzam makaron. Chwilę później mój kulinarny triumf zamienia się w katastrofę – zamiast pięknych, oddzielnych nitek spaghetti, mam w …
Znam to uczucie aż za dobrze. Kilka godzin duchowego uniesienia, refleksji i spaceru po wałach Jasnej Góry, a potem nagłe, brutalne zderzenie z rzeczywistością – pusty żołądek i pytanie, które odbija się echem w głowie: …